Ostatnia
kolejka jesiennych rozgrywek płockiej Klasy "A" przyniosła wiele
niespodziewanych wyników. W przeciwieństwie do Ligi Okręgowej - tu piłkarze
wielu zespołów, byli już raczej myślami na zimowym wypoczynku. Największą
niespodzianką minionej kolejki jest zapewne porażka Lwówianki, która przed
własną publicznością uległa, przez wielu skazanej na pożarcie - Victorii Wykowo
2:3!
Miłą niespodziankę swoim kibicom sprawił Huragan Bodzanów, który po dobrym
spotkaniu wywalczył remis (1:1)na boisku Wichru Cieszewo. Dwie bardzo wietrzne
nazwy, wietrzna pogoda - na pewno jednak na boisku nie wiało nudą... Szybkie,
emocjonujące widowisko - sporo sytuacji bramkowych z obu stron. Rezultat
remisowy, jak najbardziej sprawiedliwy.
Pozostałe spotkania również zaskakiwały. Nieoczekiwanej porażki doznał
Stoczniowiec na boisku w Dziembakowie. Wisła Sobowo pokonała Czarnych Rempin aż
6:1. Jeżeli nie dziwi zwycięzca tego spotkania, czyli Wisła, to na pewno
zaskakują rozmiary porażki, jakiej doznała ekipa Czarnych Rempin.
W pojedynku rezerw zespołów Ligi Okręgowej - Amatora i Skry, górą zawodnicy z
Drobina, którzy rozgromili gospodarzy w Maszewie aż 5:0.
Nie było niespodzianki w meczu lidera - Delty Miszewko. Nie mogło do niej
dojść ponieważ nie doszło.... do meczu! Goście zrezygnowali z wyjazdu do
Ciółkowa. Przyczyna absencji nie jest dokładnie znana. Fakt jest taki, że
walkower jest mniejszym wymiarem kary niż ewentualny wynik na boisku!
Na następne emocjie ligowe przyjdzie nam poczekać do wiosny. Nie
koniec jednak rywalizacji. Już w najbliższą sobotę rozegrane zostaną mecze
pierwszej rundy Pucharu Polski na szczeblu województwa mazowieckiego, a my za
pośrednictwem Portalu M-GOL! już dziś zapraszamy na relacje ze spotkań Amatora
Maszewo i Kormorana Łąck.
|