RYBNO WYCZERPAŁO LIMIT SZCZEŚCIA NA WŁASNYM BOISKU!!!

 Najpierw Marek Bolimowski dwukrotnie przestrzelił będąc w czystej sytuacji, niemniej piłka skakała na nierównościach jak piłeczka od ping-ponga i trudno było oddać czysty strzał. Dwoma strzałami zza pola karnego próbował zaskoczyć bramkarza Hubert Fortuna, ale były to strzały wysoko ponad bramką. Później Andrzej Kordyzon strzelił zbyt słabo i bramkarz Limitu złapał piłkę. Dało się zauważyć, iż w początkowej fazie meczu sędzia lekko faworyzował drużynę gospodarzy gdyż w 15 minucie meczu po starciu na lewej stronie boiska ukarał bez namysłu Damiana Lisieckiego żółtą kartką. Być może sędzia miał jakieś osobiste zatargi z zawodnikiem lub Damian powiedział coś niecenzuralnego gdyż faul kwalifikował się, co najwyżej na pouczenie. W 20 i 24 minucie meczu ładne rajdy prawą stroną wykonał Mateusz Biegański, niemniej oba zakończone udanymi interwencjami obrońców. W 26 minucie meczu akcja zainicjowana znów przez Biegańskiego, który podał do Zwyra. Arek Raczkowski z Hubertem Fortuną rozklepali obrońców Rybna i wyłożyli piłeczkę jak na tacy Markowi Bolimowskiemu. Popularny na boiskach całego Mazowsza Bolim strzelił mocno i wszyscy kibice Orła myśleli, że mamy pierwszą bramkę meczu. Niestety, piłka po silnym uderzeniu trafiła w słupek i wyszła w pole. W 28 minucie meczu zza pola karnego ładnie uderzył Damian Lisiecki, który w pierwszej połowie miał trudności z odnalezieniem swojej wysokiej zazwyczaj formy na tym boisku. Niemniej bramkarz Rybna z trudem, ale złapał silnie bitą przez LISKA piłkę. W 29 minucie meczu nasza wschodząca gwiazda, Mateusz Biegański, niezadowolony z przebiegu meczu i po zwróconej mu wcześniej uwadze rzucił parę niecenzuralnych słów w stronę swojego kibica (gdyby to sędzia słyszał dostałby żółtą kartkę). Niemniej od kibiców Mateusz otrzymuje UPOMNIENIE słowne gdyż trzeba szanować kibiców swojej drużyny!!!!!
Od 30 minuty meczu gra się optycznie wyrównała i dwukrotnie napastnicy Rybna stanęli w sytuacjach sam na sam z naszą bramką. W pierwszej sytuacji napastnik strzelił obok bramki a w drugiej Bartek Lewandowski wykazał się kunsztem bramkarskim najwyższej klasy i złapał piłkę. Byliśmy naocznymi świadkami jak wyraźna przewaga drużyny Orła mogła się zamienić w prowadzenie 2-0 dla gospodarzy i stare porzekadło piłkarskie, że "niewykorzystane sytuacje się mszczą" znalazłoby swoje kolejne potwierdzenie. Ostatnie 10 minut pierwszej połowy to gra akcja za akcję bez rezultatów z obu stron. Do przerwy wynik 0-0.
Po przerwie z dobrej strony pokazała się drużyna Limitu Rybno, która lekko zepchnęła naszych Orłów do obrony. Po części wynikało to z poszukiwania przez Zwyra optymalnego ustawienia drużyny, gdyż duża trema związana z występem od pierwszych minut juniora Wojciecha Waśkiewicza spowodowała jego niepewną grę w obronie. Zwyro widząc, co się dzieje sam cofnął się do obrony a Wojtek grał w środku pola. Przez tą roszadę oddaliśmy na 15 minut inicjatywę w środkowej strefie boiska. Niemniej ataki Rybna nie były zbyt groźne a my mogliśmy przeprowadzać kontry. I właśnie w 60 minucie meczu, po wzorowo wykonanej kontrze, mało widoczny dotychczas na boisku Damian Lisiecki strzela z bliska pod poprzeczkę na 0-1. Po stracie gola drużyna Limitu nie dała za wygraną i ruszyła do zmasowanych ataków na naszą bramkę. W 65 minucie nastąpiła kluczowa akcja meczu. Po błędzie Wojciecha Waśkiewicza pomocnik Rybna dostaje dużo miejsca i swobody 20 metrów od naszej bramki. Ma czas się rozejrzeć i poczekać na swoich napastników a następnie dokładnie wrzucić piłkę na główkę. Błąd w kryciu popełniają nasi obrońcy i napastnik Limitu oddaje silny i precyzyjny strzał głową zmierzający w okienko naszej bramki. Wszyscy zgromadzeni na boisku już widzieli piłkę w naszej siatce, gdy jak z podziemi wyskoczył do niej Bartosz Lewandowski i cudowną interwencją uchronił nasz zespół przed utratą bramki na 1-1. Wyglądało to jakby był niesiony wystrzałem z katapulty. Przy tej interwencji Bartosz zderzył się ze słupkiem bramki i leżał na boisku, ale piłkę wybił wprost pod nogi naszego obrońcy i ten uruchomił długim podaniem napastników. Po cudownej interwencji bramkarza nastąpiła cudowna kontra. Po podaniu od Zwyra, Andrzej Kordyzon z bliskiej odległości umieścił piłkę w siatce i podwyższył wynik meczu na 0-2. Sytuacja była tak dynamiczna, że dopiero po strzeleniu bramki wszyscy zauważyli Bartka jak leży kontuzjowany. Na szczęście nic mu się nie stało i po niezbędnych zabiegach mógł kontynuować grę w bramce. Ta akcja była nokautem dla drużyny z Rybna. Od tego momentu gra już tylko Orzeł Goleszyn a Limit asystuje i fauluje. Przy próbie wyprowadzenia piłki z naszej obrony zostaje niemiłosiernie ścięty przez zawodnika Rybna (nr 5) Patryk Janiszewski (Czeczen). Jakie było zdziwienie wszystkich gdy okazało się, że pomoc medyczna w przerwie meczu sobie gdzieś "polazła i nie ma jej na stadionie. Sędzia główny zaczął zachowywać się nerwowo, bo nie wiedział, co robić. Pan tzw. "lekarz" pojawił się po 4 minutach twierdząc, że musiał samochód przestawić. Swoim zachowaniem ten pan sprawiał wrażenie raczej "grabarza" gdyż nie spieszył się zbytnio do opatrywania Patryka. Zabiegi medyczne jednak odniosły skutek i Czeczen po 5 minutach pojawił się znów na boisku. Bez Czeczena drużyna Orła też miała przewagę, ale po jego powrocie na boisko była ona już miażdżąca. Najpierw dwukrotnie w sytuacji sam na sam staje znów Marek Bolimowski i dwukrotnie przestrzela. W 73 minucie piękny rajd wykonuje Mateusz Biegański. Najpierw mija bocznego pomocnika, później wymanewrował 2 obrońców i stanął sam na sam z bramkarzem Rybna. Tym razem to bramkarz drużyny gospodarzy pokazał przepiękną interwencję i złapał piłkę, która lecąc na wysokości półtora metra nad boiskiem zmierzała tuż przy słupku do bramki. Rzadko się spotyka takie ładne interwencje na boiskach ligi okręgowej, gdzie bramkarz instynktownie skraca kąt i wie, w który róg zawodnik strzeli. Brawa za akcję dla Mateusza Biegańskiego i za interwencję dla bramkarza Limitu. Bramkarz LIMITU kapituluje już 2 minuty później po strzale Andrzeja Kordyzona z 16 metrów, po ziemi, w długi róg. Piłka dosłownie prześlizguje się pod interweniującym bramkarzem i mamy 0-3 dla Orła. Widmo dotkliwej porażki rozwścieczyło zawodników z Rybna i w 78 minucie jeden z nich otrzymuje czerwoną kartkę za brutalny faul na Zwyrze bez piłki. W 83 minucie meczu bramkę na 0-4 strzela głową Mateusz Biegański, który rozgrywał w drugiej połowie bardzo dobre zawody i należała mu się ta bramka. Po stracie czwartej bramki zawodnik z Rybna z nr 5 na koszulce postanowił opuścić boisko, zostawiając swoich kolegów i poszedł do szatni. Sędzia dał mu żółtą kartkę, a ponieważ była to jego druga żółta, w konsekwencji otrzymał kartkę czerwoną. Sędzia doliczył 5 minut do regulaminowego czasu, ale wynik nie uległ już zmianie pomimo 3 dogodnych sytuacji Marka Bolimowskiego. Limit został zmiażdżony i chyba rozsypie się po tym meczu doszczętnie i nie podejmie już walki o ligowy byt.
Zawodnicy Orła wykonali na nierównym boisku w Rybnie tradycyjne kółeczko -KTO WYGRAŁ MECZ? ORZEŁ, ORZEŁ, ORZEŁ......!!!!! DO BOJU, DO BOJU LKS!!!!! i z 3 pkt. wrócili do domu.
Zawodnikiem meczu bez wątpienia został Bartosz Lewandowski. Na wyróżnienie zasłużył Radek Węglarek, który bezbłednie zagrał w obronie. Całej drużynie należą się pochwały. Do utrzymania w lidze potrzeba już tylko jednego zwycięstwa. Jeżeli wygrają ze Stoczniowcem to z Bzurą mogą zagrać na luzie dla kibiców. Ostatni mecz z Gójskiem będzie wówczas świętem. Jeżeli nie uda im się wygrać ze Stoczniowcem i Bzurą to zadecyduje ostatni mecz z Błekitnymi na stadionie w Sierpcu. Gra się będzie toczyć do ostatniej kolejki ligi i to jest pasjonujące.
Skład Orła : B. Lewandowski ,- P. Janiszewski, W. Waśkiewicz, R. Węglarek, K. Przybyszewski - H. Fortuna, A. Raczkowski, M. Biegański, D. Lisiecki - A. Kordyzon, M. Bolimowski.
Na boisku pojawili się również: D. Rudowski i D. Czajka. Rybno, 4 czerwca 2008r. widzów ok. 50.

źródło www.orzelgoleszyn.com

 

OrzelGol dnia czerwca 05 2008 12:30:55 · 25 Komentarzy · 2168 Czytań · Drukuj

Komentarze
Minimus dnia czerwca 05 2008 12:50:18
Mało szczegółowy ten mecz no ,ale lepsze to niż wcale Brawo Orzeł <rawo> W Okregówce zostaniemy pzdr
kamilmwa dnia czerwca 05 2008 14:26:24
orzeł wygrał to jest i recęzja z meczu <lol>
kamilmwa dnia czerwca 05 2008 14:27:05
recenzja oczywiscie
bramkarz dnia czerwca 05 2008 14:40:04
Jest recenzja, bo przecież trzeba uczcić pozostanie w LO gratulacje
bramkarz dnia czerwca 05 2008 15:05:37
Jest recenzja, bo przecież trzeba uczcić pozostanie w LO gratulacje
kamilmwa dnia czerwca 05 2008 15:19:32
Stocznia - walczyc, walczyc!! trzymam kciuki szkoda ze w łukomiu przegralismy bo byłoby wam łatwiej:/
batman dnia czerwca 05 2008 17:08:34
To jak macie utrzymanie do dajcie nam 3 pkt. np. 2 -1 Bo mywalczymy o awans chyba ze bardziej sie lubicie z kormoranem
Pzodrawiam i BRawa dla was Orzeł
OrzelGol dnia czerwca 05 2008 17:18:23
Bzura jest na tyle silna aby podnieść 3 pkt na boisku w Dziembakowie. Tylko, że mecz można wygrać, można przegrać i można zremisować. Wierzę w chłopaków z Orła, że powalczą na dobrym poziomie. Wbrew pozorom mamy podobny potencjał piłkarski i jeśli trafią z dyspozycją to ...
bramkarz dnia czerwca 05 2008 18:05:48
Stocznia walczy !!! Tylko czasami czegoś brakuje. Trochę szczęścia, trochę skuteczności. Kamil jeszcze nic straconego: zostały nam 3 mecze ( ciężkie mecze ) z Orłem (dom) z Rybnem (wyjazd) i Bzura (wyjazd) ale walczymy do końca. Z LO najprawdopodobniej spadnie nie 5 a 4 zespoły więc szansa jest.
wisienka78 dnia czerwca 05 2008 19:40:37
kamilmwa nie wiem czy zauważyłeś ale orzeł wygrywa co kolejka
bramkarz dnia czerwca 05 2008 19:52:20
wisienka78 w najbliższej kolejce to się zmieni
kamilmwa dnia czerwca 05 2008 21:02:17
wisienka 78 : ta jasne Powiedz jeszcze ze zadnego meczu w tej rundzie nie przegrali hehe
Minimus dnia czerwca 06 2008 07:38:45
przegrali tylko dwa mecze...bójcie sie ichjeszcze 3 mecze i orzełek bd mial 9 punktów hehe pzdr
Bodzo dnia czerwca 06 2008 07:49:29
http://www.liga.huragan.pl/lmo/lmo.php?action=results&file=ligaokregowa0708.l98&endtab=15&st=27&tabtype=3
Wystarczy spojrzeć w tabelę wiosny
bramkarz dnia czerwca 06 2008 12:09:03
Mecz meczowi nierówny. Przegrali 2 mecze to dlaczego nie mogą przegrać trzeciego
bramkarz dnia czerwca 06 2008 12:10:26
każdego przeciwnika należy się obawiać
zioomus dnia czerwca 06 2008 12:13:46
Mądre slowa, bo jeden przegrali na własne życzenie, drugi na życzenie sędziego. Jeżeli chłopacy odpowiednio się zmobilizuja na Niedzielę, sądze, że może być na boisku Stoczni ciekawe widowisko
bramkarz dnia czerwca 06 2008 13:01:13
Jeżeli widowisko będzie dobre i Stoczniowiec wygra to będzie ok, ale wiadomo: można grać dobry mecz ale przegrać. Nie raz tak było. Liczy się to co w siatce.
kamilmwa dnia czerwca 06 2008 13:52:09
mnie zastanawia tylko 1 sprawa , kto dopuszcza do tego ze mecze stoczni sedziuje pan *** <2 lata temu zawodnik sks70> ze w bielsku na linii sedziuje pan *** i jak gralismy ze switem sedziował na linii pan ze starozreb , do cholery przeciez tak nie powinno byc !!!!
wisienka78 dnia czerwca 06 2008 14:22:22
Tak wiec panowie tabela rundy wiosennej mowi wszystko, a ty kamilmwa nie denerwuj sie tak mecz meczowi nie rowny i wszystko moze sie zdarzyc, ci ludzie nie mieli wyjscia musieli w kazdym meczu walczyc o 3 pkt bo przypominam ze po rundzie jesiennej mieli az cale 8 pkt i chwala im za to ze potrafili sie podniesc
Admin dnia czerwca 06 2008 14:35:42
Nie używajmy nazwisk. OK ?
OrzelGol dnia czerwca 06 2008 14:43:50
Tylko niech nie spoczywają na laurach. Gra się jeszcze toczy. Jedno zwycięstwo Orła i już mogą być pewni swego tj. pozostania w LO. Zwyro dobrym trenerem jest. Drużyna potrafiła się podnieść po spadku z MLS i po fatalnej rundzie jesiennej. Jeżeli się utrzymają to mam nadzieję , że ta mieszanka młodości i rutyny będzie liczyć się w przyszłym sezonie w lidze i nikt już nie będzie na nas psów wieszał. W końcu otwarcie nowego stadionu powinno być co najmniej w lidze okręgowej
kamilmwa dnia czerwca 06 2008 15:10:36
heh zrobili swietna robote ale porównac ich skład teraz a w tamtej rundzie , to tez mówi za siebie
kamilmwa dnia czerwca 06 2008 15:11:43
admin czemu nie?? ja pisze najszczersza prawde i tak jest wiec i nazwiska podaje
bramkarz dnia czerwca 06 2008 18:29:28
kamil a czy to jest jedyny zawodnik z LO, który tą ligę sędziuje ? Chyba nie. A co do Zwyra to super gość i trener jak widać też niezły.

Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.

Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.

Regulamin - Prawa Autorskie

Redakcja Piłkarskiego Magazynu Internetowego nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy umieszczanych przez czytelników i użytkowników witryny. Jednocześnie PMI zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy o wulgarnej treści, zawierających  sformułowania obraźliwe w stosunku do innych użytkowników, osób trzecich, klubów itp... Komentarze do newsów, artykułów, forum, a także umieszczane w Shoutboxie są monitorowane, a PMI ma prawo do blokowania użytkowników, którzy nie zastosują się do powyższych zasad. >>> PEŁNA TREŚĆ REGULAMINU

Wykorzystywanie materiałów zamieszczonych na stronach Piłkarskiego Magazynu Internetowego na innych stronach, kopiowanie, powielanie bez zgody Administratora zabronione. Wszelkie materiały pochodzące ze stron PMI objęte są prawem autorskim. W celu wykorzystania materiału na innej stronie www proszę o kontakt: redakcja@huragan.pl

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

M-GOL! POLECA
Example 1
NA BIEŻĄCO
Nowa strona 2

•  Aktualne wyniki

•  OBSADA

LIVESCORE

ODWIEDŹ NAS

IV Liga Mazowiecka

•  IV Liga - 2021/22
• 
ARCHIWUM

LO KEEZA PŁOCK

•  SEZON 2022/23

•  ARCHIWUM

Klasa A Keeza Płock

•  SEZON 2022/23

•  ARCHIWUM

Klasa B Keeza Płock

•  SEZON 2022/32

•  ARCHIWUM

Nowa strona 1
Puchar Polski 21/22

Płock

Nawigacja
Strona Główna
Artykuły
Galeria

Huragan SerWWWis
Promocja Strony

Prezent na Twoją komórkę. Pobierz i promuj Nasz Serwis w Twoim telefonie komórkowym.

REKLAMA
Shoutbox
Tylko dla zalogowanych użytkowników

ciolkowo
13/12/2018 20:33
Mam wolny termin 23/24 luty.503 869 235.Jesteś zainteresowany pisz.

piotrlks
05/07/2018 23:26
Wyniki spotkań kontrolnych rozegranych ostatnioWisła Płock 4:2 Pogoń Siedlce Wicher Kobyłka 4:4 Pogoń Józefów

OrzelGol
22/04/2018 14:07
Skrwa Łukomie - Kasztelan Sierpc 1-3

dominis23
29/01/2018 07:03
Szopen Sanniki poszukuje sparingpartnera na termin 24-25 marca. Kontakt 506194823

Admin
27/01/2018 12:29
Wicher Cieszewo poszukuje sparingpartnerów na ostatni weekend lutego oraz w terminie 10/11 marca. Kontakt: 514 866 920

ciolkowo
29/11/2017 14:15
Podałem zły nr.poniżej .teraz poprawny 503869235

ciolkowo
29/11/2017 12:44
Mam wolny termin na sparing 25 marzec 2018. Jesteś zainteresowany pisz.503859235

ja11
20/10/2017 15:57
Admin wysłałem pw do ciebie

ja11
08/10/2017 16:40
Zorza szczawin 5-3 zjednoczeni bulkowo. Bramki dla zorzy 3x Adam Sarzała 1x Jacek Maślany 1x Adrian Stępień

Admin
02/10/2017 14:33
Klasyfikacje strzelców zaktualizowane.

Archiwum
Kto? Gdzie?
Odwiedzający oglądają:
40.77.167.xxx @ news.php
185.191.171.xxx @ news.php
185.191.171.xxx @ news.php
85.208.96.xxx @ news.php
85.208.96.xxx @ news.php
85.208.96.xxx @ news.php
85.208.96.xxx @ photogallery.php
47.128.18.xxx @ news.php
47.128.17.xxx @ news.php
47.128.126.xxx @ news.php
18.191.157.xxx @ readarticle.php
3.128.78.xxx @ news.php
3.14.6.xxx @ readarticle.php
18.222.148.xxx @ readarticle.php
18.222.121.xxx @ photogallery.php
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie



Dołącz do Nas.
ZAREJESTRUJ SIĘ Zapraszamy do PMI.
Jeśli zapomniałeś hasło?
Wyślemy Ci nowe, kliknij
TUTAJ.