NA SZCZYCIE I NA DOLE - KLASA "A"
Dodane przez Admin dnia Października 21 2012 16:32:22

STEGNY WYSZOGRÓD - WICHER CIESZEWO 2:1 (2:1)
Michał Przedwojewski 2 - Krzysztof Grotkiewicz

Lider Płockiej A Klasy - Wicher Cieszewo gościł dziś w Wyszogrodzie. Nie miała to być łatwa przeprawa, zwłaszcza, że Stegny do tej pory nie przegrały u siebie żadnego meczu. Nie przegrały i tym razem, choć Wicher był bardzo bliski wywiezienia kompletu punktów. Pierwsza połowa niemrawa nie zapowiadała emocji jakimi uraczyli nas piłkarze w drugich 45 minutach.
Wynik ustalono do przerwy - jednak w drugiej odsłonie mógł się on zmienić i to niejednokrotnie, a wszystko za sprawą gości, którzy za wszelką cenę próbowali doprowadzić do wyrównania. Szczęście w tyk pojedynku sprzyjało jednak gospodarzom i to oni zakończyli ten mecz zwycięsko.


RELAX MISZEWO - ORKAN LELICE 3:2 (2:1)
Robert Miszczyński, Mariusz Wichrowski, Robert Piórkowski

W Miszewie spotkały się dwie drużyny zamykające ligową tabelę. Emocji nie brakowało od początku. Gęsta mgła zalegająca boisko to pierwszy powód do niepewności czy mecz się odbędzie. Drugi powód to nieobecność gości jeszcze na kilka minut przed pierwszym gwizdkiem. Orkan jednak dojechał, mgła opadła i z 45 minutowym opóźnieniem rozpoczęła się rywalizacja o ligowe punkty.
Pierwsza połowa wygrana przez gospodarzy 2:1, którzy demonstrowali tego dnia lepsze umiejętności piłkarskie. W drugiej części orkan doprowadza do wyrównania, jednak na wysokości zadania stają piłkarze Relaxu, strzelając trzecią - zwycięską bramkę w tym meczu. Pozwoliło im to dźwignąć się na 10 pozycję w ligowej tabeli.,
 

_______________________________________________
Zdjęcia ze spotkań


Rozszerzona zawartość newsa

STEGNY WYSZOGRÓD - WICHER CIESZEWO 2:1 (2:1)
Michał Przedwojewski 2 - Krzysztof Grotkiewicz

Lider Płockiej A Klasy - Wicher Cieszewo gościł dziś w Wyszogrodzie. Nie miała to być łatwa przeprawa, zwłaszcza, że Stegny do tej pory nie przegrały u siebie żadnego meczu. Nie przegrały i tym razem, choć Wicher był bardzo bliski wywiezienia kompletu punktów. Pierwsza połowa niemrawa nie zapowiadała emocji jakimi uraczyli nas piłkarze w drugich 45 minutach.
Wynik ustalono do przerwy - jednak w drugiej odsłonie mógł się on zmienić i to niejednokrotnie, a wszystko za sprawą gości, którzy za wszelką cenę próbowali doprowadzić do wyrównania. Szczęście w tyk pojedynku sprzyjało jednak gospodarzom i to oni zakończyli ten mecz zwycięsko.


RELAX MISZEWO - ORKAN LELICE 3:2 (2:1)
Robert Miszczyński, Mariusz Wichrowski, Robert Piórkowski

W Miszewie spotkały się dwie drużyny zamykające ligową tabelę. Emocji nie brakowało od początku. Gęsta mgła zalegająca boisko to pierwszy powód do niepewności czy mecz się odbędzie. Drugi powód to nieobecność gości jeszcze na kilka minut przed pierwszym gwizdkiem. Orkan jednak dojechał, mgła opadła i z 45 minutowym opóźnieniem rozpoczęła się rywalizacja o ligowe punkty.
Pierwsza połowa wygrana przez gospodarzy 2:1, którzy demonstrowali tego dnia lepsze umiejętności piłkarskie. W drugiej części orkan doprowadza do wyrównania, jednak na wysokości zadania stają piłkarze Relaxu, strzelając trzecią - zwycięską bramkę w tym meczu. Pozwoliło im to dźwignąć się na 10 pozycję w ligowej tabeli.,
 


Stegny Wyszogród - Wicher Cieszewo 2:1 (2:1)

Zdjęcia z meczu >>>


RELAX MISZEWO - ORKAN LELICE 3:2 (2:1)

Zdjęcia z meczu >>>