WISŁA II PŁOCK TRIUMFUJE W PUCHARZE POZPN
Dodane przez Admin dnia Października 03 2012 18:15:35

Kiedy inne okręgi walczą jeszcze o wyłonienie najlepszych zespołów i wywalczenie miejsca w Mazowieckim Pucharze Polski, w Płockim OZPN poznaliśmy już mistrza. W środę 3 października 2012 na boisku w Czermnie rewelacyjny beniaminek płockiej okręgówki Unia Czermno zmierzyła się w walce o najważniejszy puchar z rezerwami płockiej Wisły.
Przypomnijmy trochę drogę obu zespołów do tego finałowego spotkania. Unia zagrała od pierwszej rundy, eliminując po drodze: Zryw Bielsk 5:1, Mazura Gostynin 2:0, Skrwę Łukomie 3:0 v.o. i Wisłę Duninów 4:0. Płocczanie przystąpili do rozgrywek od drugiej serii spotkań, zmiatając w pierwszym spotkaniu Orła z Goleszyna 10:0, eliminując w kolejnym spotkaniu Amatora Maszewo po zwycięstwie 3:0, by w półfinale ograć Błękitnych Gąbin dopiero po serii rzutów karnych.
Mecz finałowy zgromadził sporą grupę kibiców gospodarzy. Nie zabrakło również najwierniejszych fanów Nafciarzy.
Od początku zarysowała się przewaga Wisły, która jednak długo nie potrafiła rozmontować obrony Unitów. W 11 minucie Jacek Kikolski prowadzący bezbłędnie te zawody podyktował rzut karny dla gości - ku wielkiej radości kibiców gospodarzy, bramkarz stanął na wysokości zadania, ratując Unię przed stratą gola. Jednak już dwie minuty później musiał skapitulować.
Na przerwę, z zaliczką jednego gola, bardziej zadowoleni schodzili wiślacy...

UNIA CZERMNO - WISŁA II PŁOCK 0:4 (0:1)
Krzysztof  Garczewski 13', Krystian Pomorski 74', Dawid Jabłoński 88' Patryk Kamiński 89' (rz.k.)
__________________________________________________________________
Zdjęcia z meczu  |  M-GOL! TV - kilka fragmentów


Rozszerzona zawartość newsa

Kiedy inne okręgi walczą jeszcze o wyłonienie najlepszych zespołów i wywalczenie miejsca w Mazowieckim Pucharze Polski, w Płockim OZPN poznaliśmy już mistrza. W środę 3 października 2012 na boisku w Czermnie rewelacyjny beniaminek płockiej okręgówki Unia Czermno zmierzyła się w walce o najważniejszy puchar z rezerwami płockiej Wisły.
Przypomnijmy trochę drogę obu zespołów do tego finałowego spotkania. Unia zagrała od pierwszej rundy, eliminując po drodze: Zryw Bielsk 5:1, Mazura Gostynin 2:0, Skrwę Łukomie 3:0 v.o. i Wisłę Duninów 4:0. Płocczanie przystąpili do rozgrywek od drugiej serii spotkań, zmiatając w pierwszym spotkaniu Orła z Goleszyna 10:0, eliminując w kolejnym spotkaniu Amatora Maszewo po zwycięstwie 3:0, by w półfinale ograć Błękitnych Gąbin dopiero po serii rzutów karnych.
Mecz finałowy zgromadził sporą grupę kibiców gospodarzy. Nie zabrakło również najwierniejszych fanów Nafciarzy.
Od początku zarysowała się przewaga Wisły, która jednak długo nie potrafiła rozmontować obrony Unitów. W 11 minucie Jacek Kikolski prowadzący bezbłędnie te zawody podyktował rzut karny dla gości - ku wielkiej radości kibiców gospodarzy, bramkarz stanął na wysokości zadania, ratując Unię przed stratą gola. Jednak już dwie minuty później musiał skapitulować.
Na przerwę, z zaliczką jednego gola, bardziej zadowoleni schodzili wiślacy...


W drugiej odsłonie goście nie pozwolili piłkarzom Unii na doprowadzenie do wyrównania. Było jednak kilka sytuacji, które Unia mogła zamienić na upragnionego gola.
Tak się jednak nie stało. Wisła kontrolowała przebieg gry i z upływem minut zyskiwała co raz większą przewagę, którą udokumentowała zdobyciem drugiego gola.
Odkrycie linii obronnych gospodarzy, dążących do strzelenie kontaktowej bramki, jak również brak sił w końcówce przyczyniły się do tego, że końcowe minuty gry przebiegały już tylko pod dyktando Wisły. Efekt - dwa gole w ostatnich dwóch minutach meczu i ustalenie wyniku na 4:0.
Wisła będąc w tym pojedynku drużyną zdecydowanie lepszą, pewnie pokonała gospodarzy zdobywając Puchar Płockiego Okręgu Piłki Nożnej i wywalczając awans do przyszłorocznych rozgrywek pucharowych pod egidą MZPN.


Zdjęcia z meczu >>>