Dzisiejsze
losowanie grup Ligi Europy nie było dla warszawskiej Legii najgorsze. Legioniści
zagrają w grupie C, a ich rywlami będą: PSV Eindhoven, Hapoel Tel-Awiw oraz
zespół, który wyeliminował wrocławian w ostatniej rundzie kwalifikacyjnej -
Rapid Bukareszt.Na tym poziomie rozgrywek nie ma już słabeuszy. Każdy zespół prezentuje znakomity europejski futbol, nie będzie to więc piłkarski spacer. Legia pokazała jednak, że grać potrafi z najlepszymi i w konfrontacjach z zespołami z Holandii, Rumunii i Izraela na pewno nie stoi na straconej pozycji, zwłaszcza, że do kolejnej rundy (1/16 finału), awansują dwa najlepsze zespoły z grupy.
Patrząc wstecz, najlepszy bilans pucharowych pojedynków zapisać można z zespołami z Izraela - dwie konfrontacje i dwa awanse polskich zespołów (trzy zwycięstwa w czterech spotkaniach). Nieco gorzej przedstawia się bilans z zespołami rumuńskimi, a zdecydowanie najgorzej z holenderskimi.
Legia przełamując chyba najgorszą passę polskich drużyn - eliminując Rosjan, jest zapewne w stanie powalczyć o coś więcej niż tylko prestiż. Inauguracja jednak najtrudniejsza z możliwych w pierwszej kolejce 15 września wyjazdowe spotkanie w Holandii z PSV.
Wszyscy trzymamy kciuki za mazowiecką ekipę w Lidze Europy.
Drugi nasz reprezentant: Wisła Kraków zagra w grupie K z FC Twente, Odense BK i FC Fulham.
W rozwinięciu terminarz Grupy C, w której występować będzie warszawska Legia >>>