W
środę 6 lipca odbędzie się zebranie zarządu MZPN. Przed działaczami związku
bardzo dużo pracy - główne zadanie to rozwiązanie tegorocznego problemu z
podziałem mazowieckich lig.
Niby wszystko wydawało się poukładane i zespoły, szczególnie IV lig, mogły snuć
plany dotyczące jesiennych rozgrywek - jednak okazało się, że nie jest tak
pięknie, jakby mogło się wydawać.
Główny powód zamieszania to kłopoty licencyjne niektórych klubów, a co za tym
idzie - prawdopodobne zmiany w obsadzie poszczególnych lig. Nie bez znaczenia w
tej sytuacji jest rezygnacja GLKS Nadarzyn z udziału w II lidze, która
spowodowała problemy z obsadą IV lig. Zgodnie z regulaminem zespół powinien
rozpocząć nowy sezon, właśnie z poziomu czwartej ligi, a tu z kolei nasuwa się
pytanie: "Co z barażem Okęcie-MKS Ciechanów?" Okęcie wywalczyło prawo do
utrzymania w lidze uczciwą grą na boisku. Jedynie słuszna decyzja jaka powinna
zapaść to zwiększenie liczby zespołów do co najmniej 17.
Jeśli więc chodzi o sytuację Nadarzyna to tak naprawdę nic jeszcze nie wiadomo.
Oficjalny serwis internetowy tego klubu póki co milczy informując jedynie o
ubywających zawodnikach.
Podlasie Sokołów Podlaski i KS Łomianki złożyły odwołania ze względu na
przydział do grupy południowej - chciałyby grać w północnej.
Zamieszania co nie miara, a do rozpoczęcia rozgrywek - miesiąc!
Głośno było również o sprawie Świtu Nowy Dwór, który rzekomo miał problemy z
otrzymaniem licencji.
Na chwilę obecną wiadomo jednak, że licencja została najprawdopodobniej
przyznana i wszystkie zespoły II ligi mogą spokojnie myśleć o nowym sezonie.
Sytuacja braku licencji dla Świtu spowodowałaby kolejne problemy ze składem tym
razem III ligi - bo wtedy najprawdopodobniej opuścić by ją musiał Ursus Warszawa
i zająć miejsce w czwartej!
Wkrótce powinien pojawić się terminarz rundy jesiennej.
Wszyscy czekają z niecierpliwością na ostateczne decyzje władz. Wszystkie
wnioski musi jeszcze ostatecznie zatwierdzić PZPN.