Stoczniowiec
Płock awansował do Ligi Okręgowej !!! Stało się to o co płocczanie walczyli
przez cały sezon. W ostatniej kolejce "Stocznia" pokonała 5:1 Kasztelana Białe
Błoto.
Przed ostatnią kolejką w walce o awans liczyły się 2 zespoły: Stoczniowiec oraz
Wicher Cieszewo. To płocczanie byli w uprzywilejowanej pozycji. Przy równej
liczbie punktów Stoczniowiec był na premiowanym awansem miejscu ze względu na
lepszy bezpośredni pojedynek z Wichrem (zwycięstwo u siebie i remis na
wyjeździe). Do pełni szczęścia w ostatniej kolejce brakowało zwycięstwa (przy
ewentualnym zwycięstwie Wichru nad Huraganem Bodzanów).
Mecz zaczął się z kilkuminutowym opóźnieniem. Początek wskazywał na to, że nie
będzie to łatwy mecz i tak rzeczywiście było. Niby optyczną przewagę mieli
gospodarze jednak nic z niej nie wynikało. A okazji do wykorzystania było kilka.
Jednak nie udawało się trafić do bramki wydawałoby się w sytuacjach, w
których pomylić się nie można było. A jednak.
Stoczniowiec
Płock awansował do Ligi Okręgowej !!! Stało się to o co płocczanie walczyli
przez cały sezon. W ostatniej kolejce "Stocznia" pokonała 5:1 Kasztelana Białe
Błoto.
Przed ostatnią kolejką w walce o awans liczyły się 2 zespoły: Stoczniowiec oraz
Wicher Cieszewo. To płocczanie byli w uprzywilejowanej pozycji. Przy równej
liczbie punktów Stoczniowiec był na premiowanym awansem miejscu ze względu na
lepszy bezpośredni pojedynek z Wichrem (zwycięstwo u siebie i remis na
wyjeździe). Do pełni szczęścia w ostatniej kolejce brakowało zwycięstwa (przy
ewentualnym zwycięstwie Wichru nad Huraganem Bodzanów).
Mecz zaczął się z kilkuminutowym opóźnieniem. Początek wskazywał na to, że nie
będzie to łatwy mecz i tak rzeczywiście było. Niby optyczną przewagę mieli
gospodarze jednak nic z niej nie wynikało. A okazji do wykorzystania było kilka.
Jednak nie udawało się trafić do bramki wydawałoby się w sytuacjach, w
których pomylić się nie można było. A jednak.
Goście mądrze się bronili kilkakrotnie groźnie kontratakując. Gdy wydawało
się, że I połowa skończy się bezbramkowym remisem Damian Kotkiewicz wykończył
akcję Kamila Bobyka i zdobywa prowadzenie dla gospodarzy. 1:0 !!! Kamień spadł z
serca zawodnikom stoczni.
Po przerwie goście dalej walczyli, starali się. Jednak sił starczyło im jedynie
na 60 minut meczu. Do tego po brutalnym wejściu jednego z nich musieli grać w
dziesięciu. Po kilku minutach od czerwonej kartki dla gości płocczanie
przeprowadzają decydującą o losach meczu akcję wykończoną przez Pawła
Zandrowicza. 2:0 !!! Awans był już tuż tuż. Po tym ciosie goście już się nie
podnieśli. W myślach płocczan zaświtała już na pewno myśl, że awansu już im nikt
nie odbierze. Jednak grali do końca strzelając kolejne gole autorstwa: ponownie
Pawła Zandrowicza, Jakuba Chyby oraz Marcina Stachowicza. Gol na otarcie łez w
ostatniej minucie meczu dla gości nie mógł już nic zmienić. Po ostatnim gwizdku
sędziego zaczęła się szalona radość.
Awans do Ligi Okręgowej wywalczyli:
ARKADIUSZ RACZKOWSKI GRAJĄCY TRENER
PRZEMYSŁAW RYBICKI KIEROWNIK DRUŻYNY
DAMIAN KIJEK
FLAK MARCIN
KAMIL KORYTKOWSKI
PIOTR NOGA
ŁUKASZ WROŃSKI
PIOTR OLENDEREK
ARKADIUSZ KRZEMIŃSKI
BARTOSZ OBOJSKI
GRZEGORZ SZORTYKA
MARCIN STACHOWICZ
ŁUKASZ ŁOMICKI
PATRYK MAJCHRZAK
RAFAŁ MAZUROWSKI
JAKUB CHYBA
MICHAŁ RYCOMBEL
MAREK KASPRZYCKI
PAWEŁ SUTKOWSKI
DARIUSZ SUTKOWSKI
PAWEŁ ZANDROWICZ
DAMIAN KOTKIEWICZ
MATEUSZ PIOTROWSKI
MICHAŁ JAROSIŃSKI
KAMIL WOJKOWSKI
MARCIN BARSZCZEWSKI
KONRAD KOZŁOWSKI
KAMIL BOBYK