NAJLEPSI GROMIĄ RYWALI
Dodane przez Bodzo dnia Października 11 2008 17:52:23

Zdecydowanie nie udała się nam próba przewidywania wyników dzisiejszej kolejki Płockiej Ligi Okręgowej. Gospodarze w roli faworytów nie zawiedli tylko w dwóch przypadkach. Najlepsza - niepokonana dwójka: Błękitni Gąbin i Amator Maszewo pewnie ograli swoich rywali (odpowiednio 5:0 i 8:0). Natomiast w pozostałych spotkaniach goście wywozili cenne zdobycze punktowe. W Meczu Kolejki - emocji nie zabrakło -  a dzielnie walcząca Bzura zremisowała przed własną publicznością z Mazurem Gostynin 2:2 - po raz kolejny najskuteczniejszym w ekipie z Chodakowa okazał się Krzysztof Tabara, strzelając Mazurowi dwa gole. Największym zaskoczeniem jest chyba porażka Orła Goleszyn z beniaminkiem - Zorzą Szczawin. Zawodnicy ze Szczawina pokonali Orła na boisku w Dziembakowie 2:1, a jedynego gola dla pokonanych zdobył niezawodny, od lat,  Marek Bolimowski.


Rozszerzona zawartość newsa

Zdecydowanie nie udała się nam próba przewidywania wyników dzisiejszej kolejki Płockiej Ligi Okręgowej. Gospodarze w roli faworytów nie zawiedli tylko w dwóch przypadkach. Najlepsza - niepokonana dwójka: Błękitni Gąbin i Amator Maszewo pewnie ograli swoich rywali (odpowiednio 5:0 i 8:0). Natomiast w pozostałych spotkaniach goście wywozili cenne zdobycze punktowe. W Meczu Kolejki - emocji nie zabrakło -  a dzielnie walcząca Bzura zremisowała przed własną publicznością z Mazurem Gostynin 2:2 - po raz kolejny najskuteczniejszym w ekipie z Chodakowa okazał się Krzysztof Tabara, strzelając Mazurowi dwa gole. Największym zaskoczeniem jest chyba porażka Orła Goleszyn z beniaminkiem - Zorzą Szczawin. Zawodnicy ze Szczawina pokonali Orła na boisku w Dziembakowie 2:1, a jedynego gola dla pokonanych zdobył niezawodny, od lat,  Marek Bolimowski.

O ile remis Kasztelana ze Skrwą Łukomie można było rozważać, podejmując się prób typowania dzisiejszych wyników, o tyle porażki Skry Drobin i Wisły Duninów na własnych boiskach, brane były pod uwagę prawdopodobnie jedynie, przez bardzo optymistycznych kibiców zespołów gości. Dziś szczęśliwi wracali do domu piłkarze Świtu (3:1 w Duninowie) oraz Zrywu Bielsk (3:2 w Drobinie).

Zdziesiątkowany kontuzjami, kartkami i innymi przeciwnościami losu Kormoran Łąck wyjechał dziś na teoretycznie łatwiejsze spotkanie, niż dwa wygrane poprzednio. Niestety, brak pełnego składu, brak ogrania dużo gorzej dysponowanych zmienników, oraz przypadkowy rzut karny, po 30 minutach wyrównanej gry, przyczyniły się do tego, że ekipa z Łącka po dwóch  kolejnych zwycięstwach - dziś musiała wracać do domu bez zdobyczy zarówno punktowej jak i bramkowej. Ciechanowski MKS pokonał Kormorana 4:0 - jednak dzięki porażce Huraganu Wołomin z Kryształem Glinojeck 0:2, zespół z Łącka pozostał na przedostatniej pozycji w tabeli.

Mile swoich kibiców zaskoczyli dziś piłkarze MKS-u Kutno. Po bardzo dobrym meczu, rozgromili, w spotkaniu wyjazdowym, Stal Niewiadów 4:0.