START POSTRACHEM NAJLEPSZYCH...! |
Sobotnie
emocje zmagań w Lidze Okręgowej za nami - dziś będziemy pasjonować się
rywalizacją w Klasach A i B. Zanim jednak rozpoczną się pojedynki w tych grupach
warto powspominać o tym co wydarzyło się wczoraj... Zespół z najlepszą jak
dotychczas defensywą, Skrwa Łukomie (2 stracone gole w 5 kolejkach), tym razem
nie zdołał utrzymać czystego konta tracąc dwa gole w 90 minutach spotkania w
Bielsku - na pocieszenie najskuteczniejszy strzelec Skrwy - Mariusz Beksa,
dołożył do swoich zdobyczy jeszcze 2 gole. Ma ich juz 8 na swoim koncie, a Skrwa
dzięki temu wywiozła 1 punkt i utrzymała wysoką, czwartą pozycję w tabeli...
Na uwagę zasługuje również przełamanie nienajlepszej formy, przez piłkarzy z
Drobina, pokonali wprawdzie słabą, póki co, Zorzę Szczawin, ale w stosunku aż -
7:1. Co w przypadku Zorzy wróży bardzo dobrze formie strzeleckiej zawodników
Skry. Zorza dotychczas przegrywała - jednak minimalnie, a rywale zdołali
zaaplikować jej 8 goli - w 5 meczach. Skra zdobyła ich aż 7 - z czego
5
autorstwa Sławomira Gajewskiego, który z dziesięcioma trafieniami wyprzedził
dotychczasowego
lidera strzelców Michała Dzięgielewskiego z Kasztelana Sierpc, który tym razem
gola nie strzelił, a Kasztelan... tylko zremisował ze Startem Proboszczewice
1:1. Kasztelan po raz drugi w tym sezonie nie zwycięża, a Start po raz drugi,
dopiero, remisuje i nadal okupuje ostatnią pozycję w tabeli. Jest to sytuacja o
tyle dziwna, ze zawodnicy z Proboszczewic stają się powoli postrachem
najlepszych. Dlaczego? Otóż te dwa uzbierane oczka przez zawodników Startu to
remisy z jednymi z najlepszych w LO. (Amator Maszewo 1:1, Kasztelan Sierpc 1:1).
Chodakowskich kibiców cieszy wysokie i pewne zwycięstwo Bzury z Unią Iłów
aż 6:2, a działaczy i zawodników - znakomita forma strzelecka nowego zawodnika
Bzury - Piotra Kamińskiego. Obaj z Krzysztofem Tabarą ostrzelali iłowską bramkę.
Piotr trafiał 4 razy, a Krzysztof - 2.
Zaskakuje wynik w Goleszynie, gdzie tamtejszy Orzeł uległ słabo spisującej
się jesienią Wiśle Duninów 4:7, mimo że po 30 minutach meczu było tylko 1:1. Nie
znamy niestety szczegółów przebiegu tego spotkania...
W Warszawskiej Lidze Okręgowej miłą niespodziankę sprawił Orkan Sochaczew.
Zespół Jerzego Podbrożnego, który do tej pory nie potrafił zwyciężyć - poza
meczami w Pucharze Polski, a wielokrotnie prowadził. Tym razem spisał się
znakomicie, choć kibicom znowu przez chwilę, przewinął się przed oczami smutny
scenariusz. W sobotnim pojedynku z liderem tabeli Drukarzem Warszawa - Orkan
prowadził 2:0, by tradycyjnie roztrwonić zaliczkę i pozwolić na doprowadzenie do
remisu. Pierwsze w tym sezonie zwycięstwo Orkanu i to nie nad byle kim, zapewnił
dopiero w 85 minucie meczu Tomasz Oliwa - strzelając zwycięskiego gola (3:2).
Poprzednie dwa zdobył Adrian Chałubek. Po tym pojedynku Orkan może pozytywniej
spojrzeć w przyszłość, a Drukarz - niestety opuścił pierwsze miejsce w
tabeli....
| Bodzo dnia września 14 2008 07:19:17 ·
5 Komentarzy · 1576 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia września 14 2008 07:53:08
Co do Orła to przegrał ponieważ boczny sędzia nie pokazał 4 spalonych. W bramce Orła stał zawodnik z pola gdyż w poprzednim meczu kontuzji doznał bramkarz. Nie wiem czemu doszło do zaskakującej zmiany obsady sędziowskiej przed meczem. Prezes Orła nie wypłacił delegacji sędziowskich. Kolejny mecz skrzywiony przez sędziów. Ty dzień temu w Lwówku skręcił sędzia W. a teraz główny z bocznym rozegrali popisową partię. Piłkarze Orła też są sobie winni gdyż dostroli się poziomem do poziomu sędziowania i zmarnowali co najmniej 8 wybornych sytuacji. W sumie brakowało tylko 2 zawodników z podstawowej 11. Boczny który nie widział w drugiej połowie spalonych nie widział w pierwszej 2 karnych. Co z tego że tzw. obserwator opierdolił ich w szatni. Wynik poszedł w świat. Były jeszcze 2 karygodne wypadki polegające na tym, że bramkarz bronił w żółtej koszulce (podobnej do zawodników Orła) z numerem zawodnika z pola (Duninowa) co powinno zwrócić uwagę sędziów przed meczem. W drugiej połowie meczu trener Wisły D. Juve chodził sobie wokół boiska i ustawiał zawodników a powinien siedzieć na ławie. Istna sielanka pomiędzy sędziami a zawodnikami Wisły.... Niemniej Orzeł sam pozwolił sobie na takie traktowanie. Widać , że z meczu na mecz zaczyna nie trybić pomimo dobrego składu i ostrego trenowania. Brak zawodnika środka pola. |
dnia września 14 2008 07:53:47
Dodam tylko, że po tych spalonych padły bramki dla Duninowa. |
dnia września 14 2008 08:14:15
Byłem i widziałem i potwierdzam to co boczny sędzia wydziwiał to ja pierwszy raz na oczy widziałem coś takiego, na koniec meczu to już sam główny gwizdał spalone nie zwracając uwagi na bocznego, ogólnie mecz byłby wyrównany na pewno gdyby w bramce drużyny z goleszyna był jakiś bramkarz bo to chyba nie był bramkarz , no i jakiś napastnik by się chyba przydał, który by wykorzystał te 200 % sytuacje bo wynik mógłby wyglądać np. tak : 12 :12 |
dnia września 14 2008 08:45:44
Tragedii nie ma ale żółte światło się już zapaliło. Mam nadzieję , że wróci Czaja do środka pola a Bolim pójdzie do ataku. Juniorzy wymagają jeszcze obróbki i co widać było po Wasze w dniu wczorajszym musi nabierać jeszcze doświadczenia. Osobiście uważam , że trener powinien siedzieć na ławie |
dnia września 15 2008 07:00:21
Sędziowie przyjechali do Goleszyna autokarem z Wisłą Duninów,więc nie powinni mieć zwróconych kosztów przejazdu.Sędzia głowny *** przeszedł sam siebie,to co wyprawiał powinno się nagrać i wysłać do Wrocławia,natomiast co do pana asystenta(niestety nie znam nazwiska) to ten gość wogóle nie jest przygotowany do sędziowania.On nawet nie znał podstaw sędziowania ,nie trzymał lini spalonego,nie wiedział co to jest spalony powrotny,przy rzutach rożnych stał 5 metrów od lini końcowej boiska.On powinien najpierw uczyć się na juniorach i B-klasie,a nie L.O.. Ale uważam,że wina jest też tego kto go wysłał na ten mecz.Podobno jest mało sędziów i nie ma kto sędziować , a ci sędziowie co grają nie mogą sędziować w L.O.Na początku też byłem za tym ,ale teraz uważam ,że powinni oni sędziować,bo przynajmniej nie było takich jaj jak teraz.To co się działo w Goleszynie to mało jaja, to było pośmiewisko sędziów.Przecież ten asystent to założę się ,że nawet piłki nie umie kopnąć,a zamiast meczów to oglądada ,,M jak miłość".On nie drukował tego meczu tylko po prostu nie potrafił sędziować,natomiast sędzia głowny robił to świadomie z premedytacją smiejąc się zawodnikom w oczy!!! |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.
Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.
Brak ocen.
|
Regulamin - Prawa Autorskie |
|
Redakcja Piłkarskiego Magazynu Internetowego nie ponosi
odpowiedzialności za treść komentarzy umieszczanych przez czytelników i
użytkowników witryny. Jednocześnie PMI zastrzega sobie prawo do kasowania
komentarzy o wulgarnej treści, zawierających sformułowania obraźliwe w
stosunku do innych użytkowników, osób trzecich, klubów itp... Komentarze do
newsów, artykułów, forum, a także umieszczane w Shoutboxie są monitorowane, a
PMI ma prawo do blokowania użytkowników, którzy nie zastosują się do
powyższych zasad.
>>> PEŁNA TREŚĆ REGULAMINU
Wykorzystywanie materiałów zamieszczonych na stronach Piłkarskiego Magazynu Internetowego na innych stronach, kopiowanie, powielanie bez zgody Administratora zabronione. Wszelkie materiały pochodzące ze stron PMI objęte są prawem autorskim. W celu wykorzystania materiału na innej stronie www proszę o kontakt:
redakcja@huragan.pl
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z
Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub
dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
|
|
M-GOL! POLECA |
|
NA BIEŻĄCO |
|
ODWIEDŹ NAS |
|
IV Liga Mazowiecka |
|
LO KEEZA PŁOCK |
|
Klasa A Keeza Płock |
|
Klasa B Keeza Płock |
|
Puchar Polski 21/22 |
|
Nawigacja |
|
Prezent na Twoją komórkę. Pobierz i promuj Nasz Serwis
w Twoim telefonie komórkowym.
|
REKLAMA |
|
Shoutbox |
|
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Archiwum
|
Kto? Gdzie? |
|
Logowanie |
|
|